Chciałabym Wam dzisiaj przedstawić niezwykłą nowość, która zagościła w mojej kosmetyczce. To organiczny, naturalny krem do rąk marki Planeta Organica. Zawiera organiczne kakao, dzięki któremu uzyskujemy tak dobry efekt pielęgnacyjny.
Kakaowy krem do rąk Organic Cocoa z Planeta Organica
Kakaowy krem do rąk to kosmetyk w gustownym opakowaniu. Brązowa elegancka tubka z ciekawą etykietą oraz wygodnym zamknięciem na tzw. klik. Kosmetyk jest porządnie wykonany i na pewno nie otworzy się przez przypadek. Tubka nie jest przeźroczysta i nie widzimy poziomu zużycia kosmetyku, ale myślę, że nie będzie to stanowić problemu, ponieważ produkt a bardzo dobrą konsystencję, która łatwo spływa po ściankach opakowania. Krem ma pojemność 75ml. Kosztuje około 10 złotych.
Producent posiada w swojej ofercie całą serię kosmetyków z ekwadorskim kakao. Olej z ekwadorskiego kakao posiada niezwykłe właściwości, które są niezbędne dla skóry każdego typu. Kakao efektywnie odmładza, nawilża i doskonale odżywia skórę, napełniając ją energią, przywracając jej zdrowy blask, sprężystość i elastyczność.
Krem do rąk pachnie prawdziwym naturalnym kakao, więc myślę, że chociaż z tego względu znajdzie wielu wielbicieli. Bardzo szybko wchłania się w skórę i pozostawia na niej wyczuwalną warstwę ochronną, która nie jest tłusta i się nie lepi. Dłonie są delikatne, miękkie i wyraźnie nawodnione. Skórki wokół paznokci nie są przesuszone, a płytka paznokcie zyskuje blask. Skóra jest bardzo mocno odżywiona, ale nie podrażniona. Zauważyłam również, że po kilku zastosowaniach jakby zyskała na wyglądzie. Kolor skóry został wyraźnie poprawiony – ujednolicony.
Sam krem wygląda bardzo ładnie. Ma delikatny beżowy kolor i zmysłową, kremową konsystencję. Bardzo przyjemnie się go nakładania nie tylko ze względu na delikatność i odpowiednią gęstość kremu, ale przede wszystkim z powodu cudownego zapachu. Rozsmarowują krem na skórze możemy zauważyć, że konsystencja ulega zmianie. Kosmetyk staje się coraz bardziej lekki i wodnisty, dzięki czemu bardzo szybko wnika w skórą. Muszę przyznać, że pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Jestem pozytywnie zaskoczona, tym bardziej, że kosmetyk nie pozostawia lepkiej warstwy.
Krem z ekwadorskim kakao – dla kogo?
Komu poleciłabym ten krem? Na pewno osobom, które lubią silnie odżywcze i nawilżające kremy do rąk, ale o bardzo lekkiej konsystencji. W tym wypadku początkowo konsystencja jest dość bogata i kremowa, ale w momencie wmasowywania w skórę staję się o wiele lżejsza. Poleciłabym go również osobom, które lubią naturalne zapachy, a przede wszystkim wielbicielom kakao. Jest ktoś taki pośród nas?