W dzisiejszym teście możecie przeczytać o ciekawym produkcie do mycia ciała i włosów, który bardzo przydał do gustu nie tylko mnie, ale również mojej 11 letniej chrześnicy. Na test tego kosmetyku zdecydowałam się z powodu poszukiwania zapachowych nowości, które mogłyby mi towarzyszyć przez całe najbliższe lato. Naturalny kokos jest chyba najlepszym wyborem. Jak myślicie?
Organiczny żel do mycia ciała – Olej Kokosowy Virgin
Żel pod prysznic z olejem kokosowym virgin to po pierwsze fajnie wyglądający kosmetyk. Myślę, że głównie dlatego moja chrześnica zdecydowała się na użycie właśnie tego żelu pomimo tego, że na mojej półce w łazience można znaleźć aż 7 zaczętych produktów do kąpieli. To, co bardzo lubię w tym kosmetyku, to przejrzyste opakowanie, które pozwala na skontrolowanie w każdym momencie ilości żelu. Kosmetyk dobrze spływa po ściankach, więc można go wykorzystać do ostatniej kropelki.
Wyjątkowy skład!
Żel pod prysznic posiada wyjątkowy skład. Na pierwszym miejscu znajdziemy naturalny aloes, co oznacza, że jest go najwięcej w produkcie. Następnie wodę i inne naturalne składniki aktywne. Taki skład sprawia, że nawet dzieci mogą go śmiało używać. W końcu to czysta natura. W kosmetyku znajdują się też inne dobre substancje naturalne, które wpływają na jakość produktu. Między innymi ekstrakt z kokosa, papai, mango, fig, ziaren kakaowca, czyli z wszystkich najlepszych owoców pielęgnujących skórę. Właśnie z tego powodu umycie ciała tym żelem przynosi silny efekt nawilżenia i odżywienia. Porównywalny do zastosowania masła do ciała!
Kokosowy zapach
Nie mogłabym nie wspomnieć o zapachu. Rewelacyjny! Każdy, kto lubi egzotyczne, wakacyjne i naturalne nuty zapachowe powinien go wypróbować. Na pewno będzie bardzo zadowolony.
Konsystencja
Konsystencja żelu jest odpowiednia. Kosmetyk dobrze się pienie i można go łatwo zmyć. Jest przeźroczysty i bardzo lekki, dzięki czemu sam moment nakładania na ciało orzeźwia nasze zmysły. Żel jest niezwykle wydajny. Wystarczy wycisnąć z opakowania najmniejszą możliwą do wyciśnięcia ilość żelu, aby efektywnie umyć całe ciało. Moja chrześnica użyła go również do włosów. Jej piękne, długie i naturalne włosy w kolorze ciemny blond stały się lekkie, czyste i błyszczące. Nie wiem, jak kosmetyk zachowuje się w przypadku włosów farbowanych i uszkodzonych różnymi zabiegami fryzjerskimi, ale tak sobie właśnie myślę, że pasowałoby to przetestować :).
Zatem do następnego razu!
